środa, 6 grudnia 2017

Tadeusz Wański w Gdyni – znowu jest pięknie!

Muzeum Gdyni znowu mnie zauroczyło. Przypomnę, że znajduje się ono w zasadzie przy Skwerze Kościuszki, obok Muzeum Marynarki Wojennej i że poprzednio byłem tam 1 kwietnia br. i że wówczas uwiodło mnie całe Muzeum, a w szczególności wystawa czasowa Czesława Olszewskiego, Sztuka patrzenia – architektura.
Tym razem, do marca 2018, można w tym niezwykłym miejscu obejrzeć „Widzialne  niewidzialne, fotografie Tadeusza Wańskiego”. Znowu, niestety, nie są to oryginały (może oryginałami są małe odbitki leżące pod szybami na czarnych kostkach z nóżkami), lecz reprodukcje są bardzo dobrej jakości, pokazujące o co chodziło w piktorialiźmie. Nawet w tej postaci można nacieszyć oczy łagodnością obrazu, jego miękkością, bogactwem szczegółów w światłach, które gwarantowały m.in. papiery chlorowe, które wówczas można było kupić (może ktoś wie, czy można je dziś gdzieś kupić?).








Ciekawa jest też wystawa o luteranach Polakach jacy żyli i pracowali w Gdyni... Wstęp do Muzeum Miasta Gdyni (oprócz dwóch wystaw czasowych, koniecznie zobaczcie też ekspozycję stałą o dziejach Gdyni) – 10 zł (normalny, są też ulgowe).